Wakacje właśnie osiągnęły półmetek. Jak co roku jest to czas, w którym wszystkie supermarkety startują z bogatą ofertą szkolnych wyprawek. Prześcigają się w kolorowych motywach zeszytów, czy piórników. Kuszą coraz piękniejszymi tornistrami, torbami i plecakami.
Ja jednak, po przeczytaniu artykułu Agnieszki Szaser, pt. Plecy prosto, czyli jak dbać o swój kręgosłup (https://stylzycia.newsweek.pl/plecy-prosto-czyli-jak-dbac-o-swoj-kregoslup-zdrowie-ortopedia-wady-postawy-newsweek-pl,artykuly,343648,1.html), chciałabym uczulić rodziców, aby przy zakupach nie kierowali się kolorem, czy modnym nadrukiem na plecaku. Myślę, że podstawowym kryterium zakupu powinna być troska o komfort kręgosłupa pociechy. Warto przede wszystkim zwrócić uwagę na wagę. Plecak, czy tornister już od pierwszych dni będzie zapełniony ciężkimi książkami. Powinien zatem być jak najlżejszy. Ważne jest również to, żeby miał on usztywniony, wyprofilowany tył oraz szerokie, regulowane szelki. Należy także pamiętać, aby w roku szkolnym nauczyć dziecko pakować tornister tak, aby ciężar był rozłożony równomiernie.
<img class=" fot. Cliparea.com / źródło: Fotoli
I na koniec, choć nie ma to już związku z zakupami szkolnej wyprawki, chciałabym zaapelować do rodziców o jeszcze jedno. Nie zwalniajcie swoich dzieci z lekcji W-F z byle powodu. Dzisiejsza młodzież spędza bardzo dużo czasu przy komputerze i przed telewizorem. Dzieci nie wiedzą, co to czynny wypoczynek. A to właśnie ruch, ćwiczenia, spacery, sprawiają, że nasz kręgosłup odpoczywa i jest mniej podatny na wszelkie schorzenia.