Tegoroczna Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy wywołała wśród moich znajomych wiele emocji. Podobnie, jak temat legalizacji marihuany, fundacja Jurka Owsiaka podzieliła moich przyjaciół.
Znowu zagorzała u mnie w domu dyskusja. Część osób było mocno zbulwersowana ostatnimi wypowiedziami założyciela fundacji. Stwierdzili, że nigdy więcej nie dadzą na Orkiestrę ani grosza. Innych zupełnie nie interesowały doniesienia o rzekomych defraudacjach pieniędzy przez pana Owsiaka i nadal chętnie wrzucali parę złotych do puszek.
Kto ma rację? Czy rzeczywiście warto zajmować się plotkami rozpowszechnianymi przez przeciwników Fundacji, która bądź co bądź robi wiele dobrego dla polskiej służby zdrowia? A może to wcale nie są plotki. Może jest w tym wiele prawdy i należałoby się temu dokładnie przyjrzeć? Prawdopodobnie prawda leży gdzieś po środku…