Kategorie
Blog

Śmierdzący problem


Temat, który dziś chcę poruszyć dotyczy, oklepanej już wprawdzie, ustawy śmieciowej. Niestety problem dotyczy również „mojego podwórka” i zaczyna doprowadzać mnie do pasji.
<img class=" Większość z nas, jak nie wszyscy, w minimalnej formie zostali przeszkoleni, jak należy segregować  śmieci. Powinniśmy wrzucać posortowane odpady, do odpowiednich, oznaczonych różnymi kolorami pojemników. Ustawa to jedno, a życie to drugie.
<img class="
Zacznę od swojego podwórka. Jak widać na zdjęciu, cała śmietnikowa „robota” ląduje praktycznie w jednym wspólnym kontenerze. Powinny być dostarczone dodatkowo 2 różne pojemniki na: plastiki i makulaturę (bo na szkło o dziwo jest), ale w rezultacie ich nie ma.
<img class=" Do tego problem stanowią śmieci wielkogabarytowe, które do zwykłych kontenerów się nie mieszczą, a zabierane są przez PGK raz na kwartał. W rezultacie stare meble, czy zużyte lodówki tygodniami zalegają przy śmietniku.
<img class=" napiszcie,="" czy="" u="" was="" też="" tak="" jest.="" po="" 1.07.2013="" r.="" zauważyliście="" większy="" porządek="" ze="" śmieciami,="" jest="" tak,="" jak="" mnie?

Autor: Agata Krokosz

https://antybariera.pl

Skomentuj

Proszę zalogować się jedną z tych metod aby dodawać swoje komentarze:

Logo WordPress.com

Komentujesz korzystając z konta WordPress.com. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie na Facebooku

Komentujesz korzystając z konta Facebook. Wyloguj /  Zmień )

Połączenie z %s