W sobotę, 02 marca br. minister obrony narodowej Tomasz Siemoniak spotkał się z muzykami z zespołu Sabaton. Wydawać by się mogło, że nastąpiło jakieś nieporozumienie. Dlaczego zespół grający muzykę power i heavy metal dostąpił takiego zaszczytu. Ten typ muzyki kojarzy się większości z nas z hałasem, niezrozumiałym growlowaniem i długowłosymi wykonawcami. Do osób słuchających heavy metalu też podchodzimy w sposób nieufny, gdyż zniechęca nas ich wygląd – glany, skórzane kurtki z ćwiekami.
I tu okazuje się, że nie warto poddawać się stereotypom, ponieważ właśnie grupa Sabaton w niezwykły sposób wzbudza poczucie patriotyzmu. Zespół ten, pochodzący ze Szwecji śpiewa piosenki o tematyce związanej z II wojną światową. I za dwa utwory właśnie postanowił podziękować im minister Siemoniak. „40 – 1” opowiada o bitwie pod Wizną, „Uprising” zaś dotyczy Powstania Warszawskiego. Teksty obu piosenek są przejmujące i nawet osobom nie przepadającym za tym gatunkiem muzycznym momentami przechodzą dreszcze, a w oku zakręci się łza wzruszenia.
<img class=" I tak też reaguje polska młodzież, która w dzisiejszych czasach wydaje się o patriotyzmie zapominać. Ci, którzy jeżdżą na koncerty Sabaton'a przy obu tych utworach rozwijają biało-czerwone flagi. Na Youtube zobaczyć można wiele filmów zrobionych przez fanów grupy, gdzie obrazami podłożonymi pod "40 – 1", czy "Uprising" są wzruszające zdjęcia z czasów II wojny światowej.
<img class=" zobaczcie="" i="" oceńcie="" sami.
<img class="
<img class="
<img class="
<img class="
<img class=" I tak też reaguje polska młodzież, która w dzisiejszych czasach wydaje się o patriotyzmie zapominać. Ci, którzy jeżdżą na koncerty Sabaton'a przy obu tych utworach rozwijają biało-czerwone flagi. Na Youtube zobaczyć można wiele filmów zrobionych przez fanów grupy, gdzie obrazami podłożonymi pod "40 – 1", czy "Uprising" są wzruszające zdjęcia z czasów II wojny światowej.
<img class=" zobaczcie="" i="" oceńcie="" sami.
<img class="
<img class="
<img class="
<img class="